Fashion Week Poland day 2, piątek 25.10.2012

Dzień drugi na Fashion Weeku w Łodzi rozpocząłem od śniadania z zalando.pl, sklepu internetowego który niedawno wkroczył na rynek polski.  ...

Dzień drugi na Fashion Weeku w Łodzi rozpocząłem od śniadania z zalando.pl, sklepu internetowego który niedawno wkroczył na rynek polski.  Śniadanie przebiegło w niezwykle miłej atmosferze mimo, że jeszcze każdemu udzielało się małe zmęczenie po after party z poprzedniego dnia. 

Pierwszym pokazem jaki zobaczyłem tego dnia był Projekt Zoa. Debiutancka kolekcja na alei projektantów, na którą bardzo dużo osób czekało z wielkim zaciekawieniem.  Większość osób niestety ten pokaz rozczarował. Moim zdaniem, nie było tak źle. Sportowa elegancja połączona z dynamiczną muzyką (może chwilami za bardzo)  sprawiły, że pokaz przebiegł szybko i bezboleśnie.  Jestem ciekaw rozwoju tej marki i trzymam za nią mocno kciuki.  Moim zdaniem było całkiem ok !



Następnym pokazem był Polygon, marka którą śledzę już od dawna i jestem jej wielkim fanem.  Od tego roku ma nowego współwłaściciela piłkarza Macieja Żurawskiego, na szczęście nie zmieniła swojego stylu.  Po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć kolekcję damską.  Odważne i oryginalne ubrania projektu Wojciecha Onaka myślę, że nie zawiodły nikogo.  Jest to jedna z moich ulubionych marek i już nie mogę się doczekać kiedy będę mógł sobie pozwolić na ich ubrania. 



Podczas tej edycji fashion week'u debiutantem także był Grzegorz Kasperski, wcześniej znany wizażysta Maybelline New York, (zresztą podczas tej edycji był odpowiedzialny za makijaż do wszystkich pokazów)  rozszerzył teraz swoją działalność o projektowanie. W dzisiejszych czasach w sumie już nikogo to nie dziwi. Piosenkarki, aktorzy, styliści, tancerze już mają swoje kolekcje czas na wizażystów. Widać dzięki temu, że Polacy są ogólnie wszechstronni i znają się na wielu dziedzinach... :)
Wracając do tematu, kolekcja była moim zdaniem bardzo udana, może nie pokazywała wiosny/lato 2013 patrząc na ciepłe płaszcze. Chociaż dobrze wiemy, że wiosna w Polsce bywa chłodna, więc w sumie dobrze, że Grzegorz pokazał alternatywę na chłodniejsze dni. 




Piotr Drzał - dziki makijaż i peruki. Jak dla mnie zupełnie nie potrzebne, tylko odwracały uwagę od całkiem dobrej streetowo, delikatnie rockowej kolekcji. 


Solar, biorąc pod uwagę, że jest to sieciówka i musi trafiać do większości Polek, przedstawiła naprawdę  udaną kolekcję która moim bardzo dobrze się sprzeda latem. Świetne kroje,  kolory i materiały odpowiednie dla młodszych jak i starszych kobiet w połączeniu ze świetną oprawą muzyczną, sprawiły że niezwykle miło oglądało się ten pokaz ! 





Główny sponsor Fashion Weeku Orsay, kolejna sieciówka pokazująca swoje kolekcje na fashion week Poland. I niestety tutaj nic mnie nie zachwyciło jeśli chodzi o kolekcję. Jedynym plusem była oprawa, orsay przeniósł wszystkich obecnych w czasie.  Zielona trawa była naprawdę przyjemna dla oka, jednak kolekcja już mniej.   Mało oryginalna i nie wprowadzająca nowych trendów.  Wszystko to już było...


Łukasz Jemioł Basic, na ten pokaz najtrudniej było się dostać, miałem wrażenie że przyjechała na niego cała Warszawa. Ale w sumie nic dziwnego, debiutancka kolekcja Łukasza (jak zapewnia projektant, dostępna dla szerszego grona odbiorców)  przywołała tłumy.  Kolekcja świetna, streetowa, idealnie współgrająca z  moimi ulubionymi piosenkami.  Podbiła myślę niejedno serce. "Gorzej" jedynie było z choreografią, bardzo przypominała pokazy Roberta Kupisza, jednak nawet porównania do mocnej inspiracji, nie wpłynęło na pozytywne recenzje redaktorów . 



No i after, kolejna bardzo udana impreza, była miłym zakończeniem piątkowego wieczoru. 











You Might Also Like

4 komentarze

  1. Na pierwszych zdjęciach masz ZAJEBISTĄ BLUZĘ! Tymczasem my oferujemy podobne! :) Jeśli znajdziesz czas, zapraszamy na fp naszego DIYu facebook.com/draculasisters

    ReplyDelete
  2. Na brunchu u zalando jesteś najlepie ubranym facetem!!! I widzę, że było świetne towarzystwo na FW :)
    Pozdrawiam Natashke

    ReplyDelete
  3. Fajne zdjęcie, fajna bluza :)

    http://www.limitofcontrol.blogspot.com/

    ReplyDelete
  4. Dobra fotka ta posrodku z 3 zajebistymi dziewczynami ;D
    A co do Orsaya powiem Ci, ze mnie tez nie zachwycil. Jakosc wykonania bila po oczach, a raczej jakosc materialow...

    buzki:)

    ReplyDelete